29.04.2005 :: 14:01
Dzisiejszy dzień zalicza się do udanych. Choć lekcje przemijały strasznie wolno...to dużo się dzisiaj śmiałam,zero smutku. Wiecej takich dni,blagam,wiecej. A najlepsze jest to,ze chlopaki maja dzis technike...nie musialam z nimi wracac . Zero przyspieszania bo sa za mna,zero zwalniania,bo sa przede mna. A teraz wolneeee!!! jutro CHYBA jade do kina na The Ring II . A teraz ide sprawdzc repertuar